Z połamanym kołem
-
DST
16.76km
-
Czas
00:38
-
VAVG
26.46km/h
-
VMAX
51.05km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 26 lipca 2012 | dodano: 27.07.2012
Jadę, jadę i czuję, że coś mi przyciera, staje, koło krzywe jak cholera, jadę do Żuchlińskiego na prostowanie a tu okazuje się, że była połamana ośka. Koszt wymiany był kompletnie nie korzystny, zamówiłem jakieś byle jakie koło z allegro (przesiadam się na szosę) i zobaczyłem jak chodzi przynajmniej po osiedlu.
Kategoria 50>